Inauguracja na plus

W niedzielne popołudnie Iskra zainaugurowała rozgrywki rundy wiosennej sezonu 2018/2019. Podopieczni pana Pawła Pezdana udali się do Kołaczyc by tam o kolejne ligowe punkty powalczyć z Ostoją. Historia bezpośrednich pojedynków zapowiadała ciekawe i pełne emocji spotkanie i z pełną satysfakcją możemy stwierdzić że kibice zgromadzeni na stadionie nie rozczarowali się.
Zawodnicy obu drużyn od początku narzucili wysokie tempo, co zaowocowało sytuacjami bramkowymi. Już w 7 minucie w dobrej sytuacji znalazł się wracający do przysieckiej drużyny Kamil Jantosz i mocnym strzałem dał Iskrze prowadzenie.
Gospodarze szybko chcieli wyrównać stan meczu i kilka minut później Rzepkę przed stratą bramki uratował słupek. Miejscowi nie zrazili się tym i w 17 minucie stworzyli akcję po której Sławomir Sienicki stanął oko w oko z golkiperem Iskry i dał wyrównanie gospodarzom.
Z nieba do piekła mogła szybko trafić Iskra, bo w 41 minucie sędzia podyktował rzut karny za faul Szymona Rzepki na Sienickim. Szczęście jednak było po naszej stronie bo egzekutor jedenatskę mocno przestrzelił.
Zarówno Iskra jak i Ostoja miały w pierwszej połowie jeszcze kilka sytuacji na strzelanie goli ale zabrakło szczęścia i nieco celności bo piłka kilka razy obijała obramowania bramek.
W drugiej części spotkania tempo nieco spadło, a zagrożenia pod bramką zawodnicy stwarzali głównie po stałych fragmentach.
Dobrą sytuację na zmianę rezultatu miał Przemek Pietryka ale jego mocny strzał z rzutu wolnego obronił bramkarz. W myśl jednak przysłowia co się odwlecze to nie uciecze, w 65 minucie najwięcej spokoju pod bramką Ostoji zachował wprowadzony w przerwie spotkania Rafał Rzepka, który strzałem przy słupku zdobył swoją czwartą bramkę w sezonie i zapewnił Iskrze komplet punktów.
Dzięki temu zwycięstwu przesuwamy się w tabeli na 6 lokatę.
Wszystkich kibiców zachęcamy do wyboru zawodnika tego spotkania. Głosować można w naszej aplikacji którą do pobrania jest ze sklepu Play.