Znów w 90-tej ….
W minioną niedzielę Iskra przed własną publicznością podejmowała Korczyńską Kotwicę. Jeszcze dwa sezony temu nasz rywal był wiodącą siła ligi okręgowej i na koniec rozgrywek uplasował się na 3 pozycji. Wyniki osiągane w obecnych rozgrywkach pokazują jednak że po tamtej drużynie pozostały już tylko wspomnienia. Zwycięstwo na inaugurację z Jedliczem (notabene też będącym w kryzysie) i porażki z Sieniawą, Rymanowem i Nowotańcem, tak prezentowały się wyniki naszego rywala.
Spotkanie lepiej zaczynają przyjezdni. W 9 minucie w polu karnym fauluje Rzepka i sędzia dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi Jurczak i wyprowadza swoją drużynę na prowadzenie. W odpowiedzi dwukrotnie swoich sił próbował Bieda, ale najpierw przestrzelił, a za drugim razem uderzył w dobrze ustawionego bramkarza. W 30 minucie Krzysiek został zahaczony przez bramkarza, za co arbiter podyktował drugiego karnego, tym razem dla Iskry. Do piłki podszedł sam poszkodowany i mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. W końcówce pierwszej połowy Iskra mogła wyjść na prowadzenie. Świetnie z piłką zabrał się Wojtek Bąk, który wypatrzył dobrze podążającego za akcją Boczara, ale podanie zablokował wracający obrońca Kotwicy i na przerwę obie ekipy schodziły remisując.
Druga część spotkania niewiele różniła się od pierwszej. Oba zespoły próbowały co jakiś czas zagrażać bramce rywali, ale niewiele z tego wychodziło. Po raz kolejny dobrą sytuację do zdobycia bramki wypracował sobie Bieda, ale uderzenie z ostrego kąta minęło bramkę przyjezdnych.
W 80 minucie goście byli blisko zmiany rezultatu. Wychodzącego do piłki Sieniawskiego, przerzucił zawodnik Kotwicy, a piłkę z linii bramkowej wybił Rogula. Po raz kolejny ostatnie słowo należało do podopiecznych Sławomira Skwarcana. W 90 minucie akcję świetnie zamknął Albert Szczepek, który miał czas w polu karnym przyjąć piłkę i uderzyć po długim rogu, zapewniając swojej drużynie komplet punktów.
Na kolejny mecz udamy się w niedzielę do Nowotańca, który ostatnio przegrał z Rymanowem.
Iskra Przysietnica – Kotwica Korczyna 2-1 (1-1)
0-1 Sławomir Jurczak (8, karny), 1-1 Krzysztof Bieda (30, karny), 2-1 Albert Szczepek (90)
Iskra: Szymon Sieniawski – Dominik Rogula, Bartłomiej Banaś, Szymon Rzepka (90+1 Przemysław Pietryka), Bogusław Gładysz – Dariusz Pietryka, Michał Boczar (60 Łukasz Brożek), Łukasz Kurzydło, Paweł Knap (60 Albert Szczepek) – Krzysztof Bieda (85 Kamil Jantosz), Wojciech Bąk (90 Daniel Sobota); trener Sławomir Skwarcan.
Kotwica: Przemysław Mularz – Dawid Cieplik, Tomasz Janusz, Łukasz Gonet, Dawid Zych (81 Kacper Białogłowicz) – Sylwester Haznar (46 Konrad Słowik), Jakub Prętnik, Dawid Surmacz, Remigiusz Pisula (68 Jakub Dziadura), Marcel Drozd – Sławomir Jurczak; trener Robert Gorzynik.
Sędziowali: Marcin Szczur oraz Artur Szelc i Lucjan Szelc.
Żółte kartki: Michał Boczar, Szymon Sieniawski, Łukasz Kurzydło – Dawid Zych, Konrad Słowik, Łukasz Gonet.
Widzów około 150.